Ranking brokerów

Ranking brokerów zagranicznych: ETF-y europejskie (UCITS) [2024]

Aby inwestować w ETF-y, trzeba posiadać rachunek maklerski. W pierwszej kolejności warto rozważyć, ze względu na korzyści podatkowe, rachunek emerytalny IKE/IKZE. W drugiej – rachunek „zwykły”, jako uzupełnienie lub alternatywa.

Rachunek zwykły może być prowadzony przez brokera polskiego lub zagranicznego. Ze względu na regulacje prawne w ofercie brokerów najczęściej dostępne są ETF-y europejskie, ale istnieją też pewne możliwości inwestowania w ETF-y amerykańskie. I tak można wyróżnić kilka grup domów maklerskich.

Receptę na to jak wybrać odpowiedni rachunek można znaleźć w artykule Jak wybrać dom maklerski do inwestowania w ETF. Natomiast w tym wpisie przedstawiamy ranking jednej z tych grup brokerów – brokerów zagranicznych, którzy umożliwiają inwestowanie w UCITS, czyli ETF-y zarejestrowane w Unii Europejskiej.

Polecamy również:

Brokerzy zagraniczni – modele biznesowe

Wszyscy brokerzy w analizie umożliwiają inwestowanie w samodzielnie wybrane przez inwestora ETF-y. Zdecydowana większość brokerów stosuje model “klasyczny”, w przypadku którego tabela opłat obejmuje prowizje, opłaty za przewalutowanie, opłaty za brak aktywności, opłaty za przechowywanie papierów i inne, które są pobierane w zależności od zakresu inwestycji klienta.

Wyjątkiem jest Portu. To robo-doradca, który poza zarządzaniem aktywami oferuje też usługę “Własne strategie“, umożliwiającą inwestowanie w samodzielnie wybrane ETF-y. Różnica w modelu działania jest taka, że nie ma tu listy opłat pobieranych w zależności od zakresu inwestycji klienta. Jest jedna główna opłata stała, pobierana od aktywów. W tym artykule analiza Portu będzie obejmowała jedyne usługę “Własne strategie” (usługi oparte o zarządzanie aktywnie są pominięte).

Brokerzy zagraniczni — jurysdykcja

Jedną z zalet korzystania z brokera zagranicznego jest możliwość uzyskania dywersyfikacji ryzyka lokalizacji inwestycji. Przykładem materializacji takiego ryzyka jest wojna w Ukrainie. Po rozpoczęciu rosyjskiej agresji (w 2022) możliwość transferu gotówki poza Ukrainę została przez rząd drastycznie ograniczona (w celu ochrony ukraińskiej waluty). To może być problemem dla osób, które decydują się na wyjazd z kraju i liczyły na skorzystanie z zainwestowanych oszczędności. Dla jasności – nie ma ograniczeń w tym, aby do Ukrainy przelać kapitał z instytucji ulokowanych poza granicami kraju.

Brokerzy, u których polscy inwestorzy mogą otwierać rachunki, bywają zarejestrowani w różnych krajach. Do krajów postrzeganych jako najbardziej bezpieczne należą najczęściej kraje Europy Zachodniej, jak Holandia, Irlandia, czy Dania.

Brokerzy zagraniczni – język polski

Język polski jest normą w polskich instytucjach. Jednak zagraniczne firmy coraz częściej chcą wychodzić klientom na przeciw i język polski jest tam również spotykany. Tłumaczone na polski są strony internetowe i platformy do handlu, po polsku zaczyna mówić obsługa klienta. Język polski w dużej mierze wystarczy do kontaktu z Exante, Degiro, Lynx, Saxo Bank czy Portu.

Popularnym brokerem, który niestety nie komunikuje się po polsku, jest Interactive Brokers (IBKR). O systemy IBKR oparty jest Lynx, który po polsku już się komunikuje. Można powiedzieć w uproszczeniu, że Lynx to “IBKR z obsługą po polsku”. To wygoda, która jednak ma swój koszt, o czym można się przekonać porównując opłaty.

Minimalna wartość rachunku

Brokerzy coraz częściej odchodzą od wymogów co do minimalnej wartości rachunku, dzięki czemu mogą z nich korzystać również osoby z mniejszym kapitałem. W niektórych przypadkach jednak jeszcze funkcjonują. Minimalna wartość rachunku w Exante to 10 000 EUR, w Lynx 15 000 PLN.

Wpłata gotówki w PLN

Do brokerów zagranicznych coraz częściej można wpłacać PLN przelewem krajowym (który najczęściej jest bezpłatny). Tak można wpłacić środki do Degiro, Saxo Bank, Interactive Brokers, Lynx czy Portu. Do Exante też można wpłacać PLN, jednak nie przelewem krajowym, lecz przelewem zagranicznym SWIFT, który często bywają kosztowne (np. 0,25% kwoty przelewu).

Paleta wyboru

W Europie dostępnych jest ponad 3000 ETF-ów. Brokerzy oferują najczęściej minimum kilkaset funduszy z różnych rynków europejskich (w największym stopniu z Frankfurtu i Londynu). Jeżeli jakiegoś instrumentu brakuje, najczęściej można zwrócić się do brokera z prośbą o jego dodanie.

Największy wybór jest w Interactive Brokers i Lynx – około 3000 instrumentów. Spora paleta jest w Exante (około 1 100) oraz w Saxo Bank (ok. 700). Najmniej jest w Portu (64) i w Degiro (28). W Degiro lista ETF wcześniej była dużo dłuższa, lecz została skrócona w związku ze sposobem interpretacji regulacji prawnych.

Aby sprawdzić listę ETF-ów dostępnych u danego brokera można skorzystać ze Skanera na atlasETF.pl. Aby ograniczyć wyniki wyszukiwania do wybranego brokera należy wybrać filtr “Broker” i ustawić instytucję.

Notowania giełdowe

Przy składaniu zleceń przydają się notowania giełdowe na żywo, zwłaszcza w przypadku inwestowania aktywnego. Niestety notowania giełdowe LIVE standardowo nie są zapewniane klientom bezpłatnie. Co do zasady zapewniane są jedynie notowania opóźnione o 15 minut. Korzystając z Portu nie ma dostępu nawet do notowań opóźnionych. Swoją drogą, transakcje klientów są w Portu realizowane co 2-3 dni, co pod kątem inwestowania długoterminowego może nie mieć dużego znaczenia, ale mocno ogranicza przydatność dla krótkoterminowego handlu.

Inwestując na rynku Xetra, można skorzystać z bezpłatnych notowań na żywo dla maksymalnie 3 instrumentów. Takie notowania są udostępniane przez sam rynek Xetra. Jak uzyskać do nich dostęp pokazuje przewodnik Jak uzyskać bezpłatne notowania giełdowe na Xetra (Frankfurt).

Prowizje maklerskie

Wysokość prowizji pobieranych przez brokerów jest zróżnicowana. Portu nie pobiera żadnych prowizji, co nie oznacza, że jest bezpłatny (pobierana jest opłata od aktywów). Tanio jest w Exante (0,05%) oraz IBKR (przy mniejszych kwotach korzystna jest zwłaszcza taryfa Tiered) i Saxo Bank. W

Lynx stawka prowizji jest niewysoka, natomiast minimalna wartość prowizji jest najwyższa, co oznacza że warto dysponować trochę większymi kwotami. W przeciwnym wypadku minimalne wartości prowizji mogą “uszczknąć” istotną część inwestowanych kwot.

Wymiana walutowa

Prowizje to niejedyne koszty transakcyjne, mogą się też pojawiać koszty przewalutowania. Bywają zależne od wybranej pary walutowej, ale zasadniczo są one raczej niskie w porównaniu z bankami czy kantorami walutowymi (0,25-0,35%).

W Portu wymiana walutowa jest bezpłatna (ale, dla przypomnienia, występuje tam opłata od aktywów). Niedrogo jest Interactive Brokers (0,002%), jednak minimalna wartość prowizji wynosi 2 USD, więc bardzo małych kwotach może być ona “odczuwalna” (przy czym zlecenia cykliczne są zwolnione z opłaty). W Lynx opłata nominalnie też jest niewysoka (0,005%), ale minimalna wartość prowizji jest wyższa (5 EUR).

W Saxo Bank stawka opłaty jest wyższa, ale nie mam minimalnej wartości opłaty, co oznacza że przy małych kwotach może być taniej. W Degiro i Exante opłata za przewalutowanie zależy pary walutowej. W Degiro zamiana PLN na EUR jest bezpłatna, ale już dalsza zamiana na przykład na USD kosztuje 0,25%. W Exante z kolei zamiana z PLN na EUR jest kosztowna (0,4%), a zamiana z EUR na USD jest bezpłatna.

Opłata za brak aktywności

Domy maklerskie coraz częściej odchodzą od opłat za brak aktywności, ale czasem jeszcze się one zdarzają. Nie występują w Degiro, Interactive Brokers, Portu i Saxo Bank.

Taka opłata może się pojawić w Exante i Lynx, chociaż aby została pobrana, trzeba się bardzo “postarać”. Szczegóły w tabeli poniżej.

Opłata od aktywów

Część polskich domów maklerskich pobiera opłatę za przechowywanie instrumentów finansowych. W przypadku brokerów zagranicznych takie opłaty (pobierane od wysokości aktywów) co do zasady nie pojawiają się.

Wyjątkiem jest usługa “Własne Strategie” w Portu. W tym przypadku struktura opłat jest inna niż u “klasycznych” brokerów. Nie ma kosztów transakcyjnych, przewalutowania, za brak aktywności itp. Ale to nie znaczy, że jest bezpłatnie. Występuje tu opłata stała pobierana od aktywów.

  • Jej wysokość zależy od liczby instrumentów, z której korzysta inwestor: od 0,79% do 1,69% (w skali roku).
  • Koszty mogą być niższe, jeżeli czas trwania inwestycji będzie odpowiednio długi.
  • W tej cenie istnieje możliwość włączenia automatycznego rebalancingu lub wykonywania go na żądanie.

Takie rozwiązania jak “Własne strategie” w Portu może być dobrym rozwiązaniem zwłaszcza w przypadku inwestowania małych kwot, jeżeli alternatywą są brokerzy pobierający wysokie minimalne wartości prowizji. Długoterminowo jednak warto pamiętać, że koszty pokroju 1,69% w skali roku są mocno destrukcyjne dla portfela.

Oprocentowanie gotówki

Brokerzy mają różne sposoby na “sięgnięcie do kieszeni” klientów. Ale klienci też mogą “zarabiać” u brokera. Przykładowo, niektóre instytucje oferują oprocentowanie rachunku maklerskiego. Należą do nich Interactive Brokers, Lynx czy Saxo Bank. Warunkiem oprocentowania rachunku jest utrzymywanie odpowiednio wysokiego salda gotówki. Próg naliczania odsetek u każdego brokera może być inny. Naliczają się przeważnie jedynie od nadwyżki środków ponad pewną wartość. Dlatego niekoniecznie można traktować taki rachunek jako alternatywę np. dla konta oszczędnościowego w banku. Dokładną wysokość odsetek najlepiej sprawdzić na stronie internetowej brokera (Interactive Brokers, Saxo Bank, Lynx)

Warto pamiętać, że otrzymane od brokera zagranicznego odsetki należy uwzględnić w rozliczeniu podatkowym. Rozlicza się je analogicznie do dywidend. Aby nie robić tego samodzielnie, można skorzystać z narzędzi do rozliczania podatków. Jednak nie każde narzędzie musi uwzględniać odsetki. Szczegóły można znaleźć w artykule Narzędzia podatkowe – jak rozliczać brokerów zagranicznych.

Pożyczanie papierów

Inwestor może otrzymywać pieniądze od brokera nie tylko z tytułu oprocentowania gotówki na rachunku. Istnieje też możliwość zarabiania na pożyczaniu papierów wartościowych. Takie pożyczki są zabezpieczone. W Polsce to nadal nowość, ale na zachodzie są dość powszechne. Skorzystanie z takiej usługi umożliwiają IBKR, Lynx i Saxo Bank. Wynagrodzenie klienta to w uproszczeniu 50% przychodów brokera.

Przystąpienie do tego typu programów jest zazwyczaj dobrowolne. Wyjątkiem jest Degiro. Otwierając rachunek klient wyraża zgodę na pożyczanie papierów przez brokera, jednak nie przysługują mu z tego tytułu żadne korzyści.

Warto pamiętać, że przychody z tytułu pożyczek papierów wartościowych od brokerów zagranicznych trzeba uwzględnić w rozliczeniu podatkowym. Rozlicza się je analogicznie do dywidend. Aby nie robić tego samodzielnie, można skorzystać z narzędzi podatkowych. Chociaż nie wszystkie muszą takie przychody uwzględniać. O tym, jak z nich korzystać, można przeczytać w artykule Narzędzia podatkowe – jak rozliczać brokerów zagranicznych.

Raport podatkowy

Korzystanie z brokerów polskich ma tą zaletę, że nie trzeba się martwić o podatki. Domy maklerskie mają obowiązek wystawić raport podatkowy PIT-8C po każdym roku, w którym doszło do sprzedaży instrumentów finansowych.

Brokerzy zagraniczni takiego obowiązku nie mają. Ale niektórzy, chcąc wyjść na przeciw klientom, mimo wszystko dostarczają własny raport podatkowy. Taki raport bezpłatnie dostarczają Portu i Saxo Bank. Nie jest to PIT-8C ale raport, który zawiera podobne informacje. Chociaż, w przeciwieństwie do PIT-8C, najczęściej uwzględnia także dywidendy. Dla osób korzystających z ETF-ów Distributing może to być duża zaleta.

Exante też oferuje raport, ale od niedawna jest on płatny (35 EUR). W pozostałych przypadkach można skorzystać z narzędzi podatkowych (w tym bezpłatnych), dzięki którym można uzyskać analogiczny raport podatkowy. Jak działają takie narzędzia można przeczytać w artykule Narzędzia podatkowe – jak rozliczać brokerów zagranicznych.

Opłata za przelew wychodzący

Wypłata gotówki z rachunku jest bezpłatna w przypadku Degiro, Saxo Bank i Portu. Interactive Brokers i Lynx nie pobierają opłaty od pierwszego przelewu w miesiącu, lecz dopiero od kolejnych. Najmniej korzystnie jest w Exante – wypłata kosztuje 30 EUR.

Transfer do innej instytucji

W razie, gdyby warunki prowadzenia rachunku maklerskiego się pogorszyły lub inny broker wprowadził lepszą ofertę, ETF-y można przenieść bez ich sprzedawania (co mogłoby generować zdarzenie podatkowe). W Interactive Brokers i Lynx taka usługa jest bezpłatna.

U innych brokerów się płaci i takie przeniesienie bywa kosztowne. Najdrożej jest w Exante – 150 EUR za każdą pozycję w portfelu. Przy czym pozycja nie oznacza liczbę jednostek danego ETF-u, tylko liczbę ETF-ów. Przykładowo, jeżeli ktoś ma 100 jednostek ETF-u A oraz 200 jednostek ETF-u B, to ma w portfelu 2 pozycje.

Ranking brokerów zagranicznych: ETF-y UCITS

Trzecie miejsce zajmuje Lynx. Lynx jest oparty o usługi Interactive Brokers, co daje duże możliwości inwestycyjne. Przyciągać może atrakcyjna jurysdykcja (Irlandia), komunikacja w języku polskim, oprocentowanie gotówki na rachunku, opcja zarabiania na pożyczaniu papierów wartościowych, tanie przelewy wychodzące oraz brak kosztów przeniesienia do innej instytucji. Zniechęcać może to, że minimalne wartości prowizji są bardzo wysokie, więc aby prowizje efektywnie były niskie, trzeba dysponować odpowiednio dużym kapitałem. Nie zachęcają też minimalna wartość rachunku (15 000 PLN) czy opłata za brak aktywności. Można powiedzieć w uproszczeniu, że Lynx to wygodna “nakładka” na Interactive Brokers (która ma jednak swój koszt).

Drugie miejsce zajmuje Saxo Bank. To broker zarejestrowany z Danii (0co wzbudza poczucie bezpieczeństwa), który po ostatnich zmianach wygląda bardzo przystępnie. Komunikuje się po polsku, umożliwia wpłaty wpłaty w PLN przelewem krajowym, koszty transakcyjne są umiarkowane oraz wystawia klientom “odpowiednik” formularza PIT-8C (po roku, w którym doszło do zdarzenia podatkowego). Nie jest to może najtańszy broker, ale może to być rozsądny wybór dla osób, które są skłonne trochę dopłacić za komfort komunikacji w języku polskim czy raport podatkowy.

Pierwsze miejsce zajmuje Interactive Brokers. IBKR to inwestycyjny kombajn z wieloma możliwościami inwestycyjnymi (przekraczającymi potrzeby większości inwestorów indywidualnych). Renomowany broker, który w Europie działa m.in. przez oddział w Irlandii. Prowizje i koszty przewalutowania są niskie, środki na rachunku mogą być oprocentowane oraz można dodatkowo zarabiać na pożyczaniu papierów. Nie ma opłaty za brak aktywności oraz wymogów, co do minimalnej wartości rachunku. Nie ma opłaty za przeniesienie aktywów a przelewy wychodzące są tanie. Wpłat można dokonywać w PLN przelewem krajowym. Pozwala na automatyzację regularnego oszczędzania dzięki zleceniom cyklicznym (“recurring order”). To, co może być największą barierą, to język angielski – jeśli się włada tylko polskim, może być trudno. Problemem dla osób początkujących może być też nadmiar możliwości, co może przyprawiać o ból głowy.

⚠️ UWAGA! Jeżeli chcecie otworzyć rachunek maklerski w Interactive Brokers, polecamy przewodnik Jak otworzyć rachunek w Interactive Brokers. Aby rozpocząć rejestracje, wystarczy kliknąć ten link afiliacyjny.

 

Artur Wiśniewski
Stockbroker.pl