Portfel ETF

Multi-asset ETF – portfel akcji i obligacji w jednym

ETF na globalne akcje to rozwiązanie genialne w swojej prostocie. W jednym instrumencie możemy mieć szeroką ekspozycję na światowy rynek akcji. W długim terminie ETF-y akcyjne należą do najbardziej zyskownych. Jednak ich poziom zmienności również należy do największych. I tu rodzi się problem, bo wiele osób może tego ryzyka nie udźwignąć. Wiele osób, przy kilkudziesięcioprocentowych spadkach, po prostu “rzuci ręcznikiem” – sprzeda akcje i to prawdopodobnie w najmniej odpowiednim momencie. Rozwiązaniem tego problemu są ETF-y typu multi-asset, dzięki którym zachowana jest prostota (jeden ETF), lecz ryzyko może być niższe.

⚠️ UWAGA! ETF-y to świetne narzędzia do inwestowania. Jednak inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. To oznacza, że można stracić część, a nawet całość zainwestowanego kapitału. Mark Twain mawiał, że historia się nie powtarza, ale się rymuje. Należy jednak pamiętać, że przeszłe wyniki nie są gwarancją na przyszłość. Atlas ETF nie ponosi odpowiedzialności za Twoje decyzje inwestycyjne.

W co inwestuje ETF multi-asset?

ETF-y multi-asset nie podążają za żadnym indeksem. Formalnie są to fundusze aktywnie zarządzane, chociaż ich natura pozostaje pasywna. Takie ETF-y inwestują jednocześnie w kilka klas aktywów. Najczęściej w akcje i obligacje, jak w przypadku Vanguard, BlackRock i VanEck. Ale nie tylko. Niektóre mają w portfelach również surowce, jak Lyxor czy XtrackersMożna powiedzieć, że ETF multi-asset to kompletny portfel inwestycyjny w jednym funduszu. Pomagają one uprościć inwestowanie. Ich adresatami są głównie inwestorzy indywidualni.

Dostawcy multi-assetów

Dostawcami multi-assetów są Vanguard, BlackRock, VanEck, Lyxor (Amundi) czy Xtrackers. Liczba ETF-ów w “multi-rodzinie” jest zróżnicowana. Do najbardziej popularnych rodzin multi-asset-ów należą:

  • Vanguard LifeStrategy – 8 ETF-ów
  • Blackrock ESG Multiasset – 7 ETF-ów
  • VanEck Multi-Asset – 3 ETF-y
  • Lyxor Portfolio Strategy – 3 ETF-y
  • Xtrackers Portfolio Income – 1 ETF

ETF-y multi-asset mogą uzyskiwać ekspozycję na klasy aktywów w dwojaki sposób:

  • bezpośredni – inwestując bezpośrednio w akcje czy obligacje, np. VanEck
  • pośredni – inwestując w inne ETF-y (taki ETF nosi nazwę “fundusz funduszy”), np. Vanguard, Blackrock
  • mieszany – inwestując w ETF-y lub instrumenty finansowe, np. Lyxor, Xtrackers

ETF-y u poszczególnych dostawców różnią się poziomem ryzyka. Dostawcy najczęściej uzyskują ekspozycję, wykorzystując własne ETF-y. To zrozumiałe. Dzięki temu mogą obniżyć koszty funkcjonowania i zwiększyć rentowność.

Stopy zwrotu i ryzyko

ETF-y z rodziny multi-asset oferowane są w wariantach o różnym poziomie ryzyka. Inwestor powinien dobrać portfel, dopasowując go do swojego profilu ryzyka. Osoba ostrożna powinna mieć więcej obligacji, a lubiąca ryzyko – więcej akcji.

Historia multi-assetów jest krótka. To, czego można się po nich spodziewać, mogą przybliżyć wyniki testów historycznych opartych o portfele zbliżone do Vanguard LifeStrategy. Wykonane one zostały w aplikacji System Trader. W okresie 1988-2021 portfele zarabiały (nominalnie) od 7,4% (20% akcji) do 8,5% (80% akcji) rocznie. Im mniejszy udział akcji w portfelu, tym stopa zwrotu i ryzyko były niższe. Takie były wyniki wyrażone w USD, czyli odpowiednie do perspektywy Amerykanina.

Wyniki z perspektywy polskiego inwestora

Warto zwrócić uwagę, że inwestor z Polski, którego walutą jest PLN, powinien analizować stopy zwrotu w przeliczeniu na PLN. Bo gdyby chciał wypłacić środki, będzie musiał zamienić walutę obcą na PLN.  A to rodzi ryzyko walutowe. Bo może się okazać, że kurs walutowy wpłynie na wynik (pozytywnie lub negatywnie).

Przy wynikach wyrażonych w PLN okazuje się, że obligacje spełniają swoją rolę, ale tylko do pewnej granicy – dopóki stanowią one mniejszość portfela. W okresie 2004-2021 portfel 60/40 miał niższą stopę zwrotu (7,9%) i maksymalne obsunięcie kapitału (-29%) wyrażone w PLN niż portfel 80/20 (stopa zwrotu 9%, maks. obs. kap. –36%). Do tego momentu reguła jest zachowana – mniej obligacji przyniosło mniejsze ryzyko. Ale już portfele 40/60 i 20/80, gdzie obligacje stanowią większość, wcale nie miały mniejszych obsunięć. Były większe niż dla portfela 60/40!

Efekt jest taki, że portfele “bezpieczne” były bardziej zmienne niż portfele “ryzykowne” (a przecież były przy tym mniej zyskowne). Zatem obligacje w tym wypadku nie spełniły swojej “stabilizacyjnej” roli. Wszystkiemu winne jest ryzyko walutowe.

Wniosek z tego płynie taki, że z punktu widzenia inwestorów z Polski, portfele konserwatywne z przewagą obligacji (np. 40/60, 20/80) nie są optymalnym rozwiązaniem gdy część obligacyjna inwestowana jest w walutach obcych. Portfele multi-asset mogą być dla polskich inwestorów dobrym rozwiązaniem, dopóki rozpatrywane są portfele dynamiczne (80/20 czy 60/40). Inwestorzy konserwatywni powinni rozważyć inwestowanie osobno w ETF na akcje i obligacje, aby w części obligacyjnej wybrać ETF bez ryzyka walutowego, np. w polskie obligacje skarbowe. Przykładem funduszu, który w nie inwestuje jest Beta ETF TBSP. Trzeba jednak pamiętać, że w takim układzie ryzyko emitenta pozostaje niezdywersyfikowane.

⚠️ UWAGA! Chcąc uniknąć problemu ryzyka walutowego, można inwestować w dwa osobne ETF-y na akcje i obligacje. Zresztą takie rozwiązanie ma też inne zalety. Wady oczywiście też. Aby przyjrzeć się bliżej portfelowi opartego o dwa osobne ETF-y, warto zerknąć na Couch Potato – portfel dla leniwych.

Ranking ETF multi-asset

Aby wybrać najbardziej odpowiedni fundusz multi-asset, warto sięgnąć po wpis Ranking ETF multi-asset.

Artur Wiśniewski
Stockbroker.pl

Spis treści