ETF-y to efektywne narzędzie inwestycyjne w drodze do celu, czyli zysków kapitałowych. Inwestując przez rachunek “zwykły” (opodatkowany), od zysków trzeba płacić podatki. Ich wysokość określa się w deklaracjach podatkowych. Ten artykuł wyjaśnia, kiedy składa się deklaracje podatkowe, jak się je wypełnia oraz skąd wziąć dane. A także co zrobić, żeby maksymalnie uprościć rozliczenie i obniżyć podatki. Informacje odnoszą się do sytuacji inwestora, będącego polskim rezydentem podatkowym.
⚠️ UWAGA! Obowiązek podatkowy pojawia się w przede wszystkim w przypadku osiągnięcia przychodu, czyli dokonania transakcji sprzedaży. Aby dowiedzieć się jak składać zlecenia warto sięgnąć po wpis Jak kupić ETF na giełdzie – 6 kroków.
W jakich wypadkach trzeba składać deklaracje podatkowe?
Na polskim rynku dostępne są dwa typy rachunków maklerskich: “zwykłe” (opodatkowane) oraz emerytalne (IKE i IKZE).
⚠️ UWAGA! Aby wybrać odpowiedni dla siebie typ rachunku maklerskiego, warto sięgnąć po wpis Jak wybrać dom maklerski do inwestowania w ETF?
Inwestując w ETF-y przez rachunek emerytalny nie tylko zyskuje się korzyści podatkowe, ale też nie trzeba rozliczać podatków. Osiągając zyski ze sprzedaży lub otrzymując dywidendy nie trzeba składać żadnych deklaracji podatkowych. W przypadku zwrotu z IKE lub IKZE, czyli wypłaty przed upływem 60. r.ż. (IKE) lub 65 r.ż. (IKZE):
- IKE (Indywidualne Konto Emerytalne) — również nie będzie żadnych formalności
- IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego) — przychód z IKZE trzeba będzie doliczyć do przychodu i rozliczyć na zasadach ogólnych
Dlatego, chcąc uprościć podatki warto korzystać z rachunków emerytalnych. Oferują one nie tylko ulgi podatkowe, dzięki nim unika się też “zabawy” z deklaracjami podatkowymi.
⚠️ UWAGA! Aby wybrać najlepszy emerytalny rachunek maklerski, warto sięgnąć po wpis Ranking brokerów: IKE/IKZE
Inwestując w ETF-y przez rachunek zwykły, czyli opodatkowany, inwestor ma obowiązek płacić podatki od zysków kapitałowych i rozliczać się. Obowiązek rozliczenia pojawia się po każdym roku, w którym uzyskany został zysk kapitałowy, np:
- przychód ze sprzedaży instrumentu
- dywidendę od ETF-u zagranicznego (polskie ETF-y reinwestują dywidendy)
- odsetki od wolnych środków na rachunku maklerskim
- przychód z tytułu pożyczania papierów wartościowych
⚠️ UWAGA! Aby wybrać najlepszy “zwykły” rachunek maklerski, warto sięgnąć po rankingi brokerów (rachunek zwykły).
Jakie podatki płaci się inwestując w ETF-y?
Osoba inwestująca w ETF-y przez rachunek zwykły będzie płacić podatki od zysków kapitałowych. Dwa podstawowe typy podatków, z którymi może się spotkać to:
- Podatek “Giełdowy”
- Podatek liniowy płacony od dochodu ze sprzedaży
- Podatek “Belki”
- Podatek zryczałtowany, płacony od przychodu
- Są nim objęte dywidendy i odsetki (czy też przychody z tytuły pożyczania papierów wartościowych)
W obu przypadkach stawka podatku wynosi 19%. Powyższe podatki bywają mylone — najczęstsze pomyłki:
- Bardzo często podatek od dochodów ze sprzedaży (czyli “giełdowy”) jest błędnie jest określany mianem podatku “Belki”.
- Stawiany jest znak równości między podatkiem od zysków kapitałowych a podatkiem “giełdowym”. Tymczasem, nie są to synonimy. Podatek “giełdowy” to tylko jeden z kilku podatków od zysków kapitałowych.
Jak minimalizować podatek “Giełdowy” i podatek “Belki”?
Podatek “Belki” w przypadku ETF-ów obejmuje najczęściej zagraniczne dywidendy. Chcąc uprościć sobie inwestorskie życie, warto korzystać z ETF-ów typu Accumulating, które nie wypłacają dywidend lecz dodają je do aktywów funduszu, zwiększając jego wycenę. Takie fundusze są nie tylko bardziej efektywne podatkowo, ale też wolne od obowiązku rozliczenia. Dzięki temu inwestorowi odpada połowa “podatkowego bólu głowy”.
⚠️ UWAGA! Podatek “Belki” mógłby się też pojawić w przypadku ETF-ów zarejestrowanych w Polsce, ale wówczas podatek zostałby pobrany automatycznie. Dokładnie tak, jak przy dywidendach z polskich akcji. I wówczas żadnego obowiązku rozliczenia by nie było. Ale aktualnie to sytuacja hipotetyczna, bo ETF-y jedynego aktulanie polskiego dostawcy (Beta Securities) nie oferują ETF-ów Distributing.
Z podatku “giełdowego” trzeba rozliczać się po każdym roku, w którym osiągnięty został przychód, czyli doszło do zawarcia transakcji sprzedaży. Bez względu na to, czy inwestor uzyskał zysk czy stratę. To oznacza, że im bardziej pasywna jest strategia, tym rzadziej pojawia się obowiązek rozliczenia. W “skrajnie pasywnym” przypadku, inwestując tak, że dokonywane są tylko dopłaty i zawierane transakcje kupna, rozliczenia może nie być przez wiele lat. Pojawi się on dopiero przy ewentualnej sprzedaży.
⚠️ UWAGA! Jeżeli inwestor stosuje różne strategie — aktywne i pasywne, to podejście pasywne warto realizować przez rachunek zwykły, a podejście aktywne — emerytalny. Takie rozwiązanie powinno być bardziej efektywne podatkowo.
Rozliczenie podatkowe — jakie deklaracje się składa?
Podatek “giełdowy” i podatek “Belki” od zagranicznych dywidend i odsetek rozlicza się na deklaracji PIT-38. A dokładnie:
- sekcja C — podatek “giełdowy”
- sekcja G — podatek “Belki” (od zagranicznych dywidend i odsetek)
W przypadku podatku “giełdowego”, jeżeli dochód został osiągnięty na rynkach zagranicznych, dodatkowo może zachodzić konieczność złożenia załączników PIT/ZG. Niestety, prawo i praktyka rynkowa często są tu rozbieżne. Prawo, teoretycznie, tego wymaga, ale np. z “Broszury informacyjnej do zeznania PIT-38” wynika, że się go nie składa (bo podatek w całości płacony jest w Polsce).
W razie gdyby inwestor uznał, że “dla świętego spokoju” chce złożyć załącznik PIT/ZG:
- PIT/ZG składa się dla każdego rynku, na którym osiągnięty został zysk. Przykładowo, jeżeli zysk został osiągnięty tylko na giełdach w Niemczech, wypełnia się jeden PIT/ZG, jeżeli w Niemczech i Holandii – dwa formularze PIT/ZG.
- Rynek należy rozumieć jako kraj w którym położona jest giełda, na której doszło do zawarcia transakcji, np. Niemcy, Zjednoczone Królestwo, Holandia itd. Chociaż zdarza się, że urząd skarbowy definiuje rynek jako kraj, w którym zarejestrowany jest dom maklerski.
- Jeżeli na jakimś rynku została osiągnięta strata, PIT/ZG dla tego rynku nie wypełnia się.
Co wpisuje się w deklaracjach podatkowych?
Podatek “Giełdowy” płaci się w całości w Polsce. Rozliczając go w deklaracji PIT-38 (sekcja C) trzeba podać:
- Przychody — suma wartości transakcji sprzedaży
- Koszty — suma wartości transakcji kupna instrumentów (powiększona o opłaty)
⚠️ UWAGA! Do kosztów zalicza się tylko te transakcje kupna, które odpowiadają zawartym transakcjom sprzedaży. Jeżeli w rozliczanym roku podatkowym zostały zawarte inne transakcje kupna, nie są one ujmowane jako koszt. Mogą być ujęte jako koszt dopiero w momencie ich sprzedaży.
Różnica między przychodami i kosztami to dochód i jest on podstawą opodatkowania.
W PIT/ZG, dodatkowo, wpisuje się wartość dochodu osiągniętą na poszczególnych rynkach (o ile inwestor uzna, że chce złożyć PIT/ZG “dla świętego spokoju”).
Podatek “Belki” (od zagranicznych dywidend i odsetek) wynosi 19%, ale może być płacony częściowo za granicą. W takim wypadku obciążenie podatkowe płacone do polskiego fiskusa będzie mniejsze o część, która została już zapłacona za granicą. Tak, aby suma wynosiła 19%. Przykładowo, jeżeli inwestorowi pobrano 15%, do dopłaty pozostanie jedynie 4%.
Rozliczając podatek “Belki” w deklaracji PIT-38, w sekcji G, trzeba podać:
- Wartość podatku należnego
- Wartość podatku już zapłaconego za granicą
Na podstawie tych dwóch wartości zostanie obliczony podatek, który trzeba dopłacić w polskim urzędzie skarbowym.
Skąd wziąć dane do PIT-38
Wartości do PIT-38 można obliczyć samodzielnie, ale dla wielu osób byłaby to wątpliwa przyjemność. 🙂 Zamiast samemu się trudzić, można skorzystać z:
- PIT-8C
- Inny raport podatkowy od brokera
- Narzędzia podatkowe
Osoby korzystające z polskich domów maklerskich (ale też np. brokerów zagranicznych prowadzących w Polsce działalność w formie oddziału) po każdym roku, którym osiągają przychód, otrzymują PIT-8C. To dokument, który zawiera dane o przychodach i kosztach. Dzięki niemu można z łatwością rozliczyć podatek “giełdowy”. Kopia PIT-8C jest przesyłana przez brokera do urzędu skarbowego. Dzięki temu na podatki.gov.pl na inwestora będzie czekał wstępnie wypełniony przez fiskusa PIT-38. PIT-8C nie uwzględnia jednak dywidend. Osoby inwestujące w ETF-y wypłacające dywidendy będą musiały rozliczyć dywidendy samodzielnie.
Brokerzy zagraniczni nie zapewniają polskim klientom PIT-8C (no chyba, że działają w Polsce w formie oddziału, ale to rzadkie przypadki). Niektórzy jednak, chcąc pójść klientom na rękę, zapewniają inny raport podatkowy. Przykładem są Saxo Bank, Exante czy Portu. Podobnie jak raport od XTB, zawierają one także dywidendy a także dane do załącznika PIT/ZG. Przy czym, Saxo Bank i Portu zapewniają go bezpłatnie, a w przypadku Exante jest on płatny (aktualnie 35 EUR).
Zdecydowana większość brokerów zagranicznych nie zapewnia żadnego raportu podatkowego — ani PIT-8C ani żadnego innego. Od pewnego czasu zaczynają się jednak pojawiać narzędzia podatkowe. Dzięki nim można rozliczyć popularnych w Polsce brokerów zagranicznych. Przeważnie zawierają one dane nie tylko o dochodach ze sprzedaży (jak PIT-8C), ale także o dywidendach oraz dane do PIT/ZG. Wśród nich są rozwiązania bezpłatne lub przynajmniej częściowo bezpłatne. Ich szerszą analizę można znaleźć w artykule “Narzędzia podatkowe – jak rozliczać brokerów zagranicznych“.
Jak samodzielnie rozliczać podatek od dochodów ze sprzedaży?
Dochody ze sprzedaży można rozliczać samodzielnie. Ta wiedza może się przydać, gdyby ktoś nie mógł lub nie chciał korzystać z narzędzi do rozliczania podatków. Dla przypomnienia, obliczyć należy:
- Przychody
- Przychody to suma transakcji sprzedaży w rozliczanym roku.
- Koszty uzyskania przychodów
- Koszty to suma transakcji kupna, powiększona o opłaty. Do kosztów można zaliczać tylko opłaty ściśle powiązane z uzyskaniem przychodu. Mogą to być prowizje maklerskie czy opłata za prowadzenia konta, ale np. koszty szkoleń inwestycyjnych, płatne serwisy czy książki już nie.
Przy obliczeniach obowiązuje zasada FIFO — First In First Out. W pierwszej kolejności rozliczane są te instrumenty, który zostały kupione najwcześniej.
Każdą transakcję w walutach obcych należy przeliczyć na złote. Przeliczenia dokonuje się po średnich kursach NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu lub poniesienia kosztu. Wydaje się to proste, ale w praktyce nie do końca tak jest. Na rynku występują różne interpretacje prawa w tym zakresie.
Jak samodzielnie rozliczać dywidendy
Dla przypomnienia, rozliczania dywidend można całkowicie uniknąć stosując ETF-y typu Accumulating, bo te dywidend nie wypłacają.
Jeżeli jednak ktoś je stosuje, lecz nie chce (lub nie może) skorzystać z narzędzi podatkowych, dywidendy można rozliczać samodzielnie. Ta wiedza może się przydać np. osobom korzystającym z brokerów, którzy dostarczają PIT-8C (bo nie uwzględnia on dywidend).
Dywidendy są opodatkowane na 3 poziomach:
- Dywidenda, która trafia ze spółki/obligacji do funduszu ETF
- Dywidenda, którą ETF wypłaca inwestorowi (posiadaczowi jednostek ETF)
- Dopłata podatku od dywidendy do polskiego urzędu skarbowego, jeżeli na drugim poziomie inwestora zapłacił mniej niż 19%.
Na wysokość opodatkowania dywidendy na poziomie 1. inwestor nie ma za bardzo wpływu. Ale nie ma ona też znaczenia w kontekście rozliczenia inwestora z urzędem skarbowym (niestety ma negatywny wpływ na wynik inwestycji). To, co ma znaczenie, to opodatkowanie na poziomie 2. i 3. Podatek na poziomie 3 wynosi 19%, ale można go pomniejszyć o podatek zapłacony na poziomie 2. Innymi słowy, suma podatku zapłacona na poziomie 2 i 3 musi wynosić 19%.
- ETF-y zarejestrowane w USA — podatek płacony na poziomie 2. wynosi 15% (o ile złożony został formularz W-8BEN), więc na 3. poziomie pozostanie do dopłaty 4%.
- ETF-y zarejestrowane w Europie — około 90% zarejestrowanych jest w Irlandii i Luksemburgu, gdzie obowiązuje stawka 0%. W tych przypadkach na poziomie 2. nie będzie podatku, więc całe 19% trzeba będzie zapłacić polskiemu fiskusowi.
Dywidendy należy przeliczać na złote po średnich kursach NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego ich otrzymanie.
Inwestowanie w USA — Estate Tax
Inwestując w ETF-y zarejestrowane w USA należy pamiętać o Estate Tax, czyli amerykańskim podatku spadkowym. Podatek jest należny w przypadku śmierci właściciela rachunku.
Estate Tax jest podatkiem progresywnym. Jego stawka zależy od kwoty zainwestowanych środków. Może sięgać nawet kilkadziesiąt procent. Podatek nie jest pobierany, o ile wartość zainwestowanych środków wynosi poniżej 60 000 USD. Pewnym sposobem na zwiększenie limitu jest otwarcie osobnego rachunku przez małżonka lub inną bliską osobę (tzw. Joint Account). Innym sposobem na jego uniknięcie może być inwestowanie za pośrednictwem spółki.
⚠️ UWAGA! Aby o tym, jak rozliczać podatki od ETF-ów, dowiedzieć się bardziej szczegółowo, warto sięgnąć po artykuł ETF – jak rozliczać podatki. Przewodnik krok po kroku.
Artur Wiśniewski
Stockbroker.pl